Omawiana powyżej sytuacja w kraju doprowadziła do wybuchu rewolucji w 1952 (tzw. rewolucja Wolnych Oficerów). Był to przewrót wojskowy przeprowadzony w Kairze 23 lipca 1952 przez tajne ugrupowanie Wolnych Oficerów, jak również rewolucja społeczna [83] , jaka po nim nastąpiła.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Tunezji ze względu na napiętą sytuacją polityczną oraz epidemiczną. Część biur podróży decyduje się na odwołanie niektórych wycieczek do Tunezji lub rozważa taki ruch. Również część klientów sama odwołuje mierzy się obecnie z nasilaniem epidemii koronawirusa oraz pogłębianiem się kryzysu gospodarczego. W kraju wybuchły protesty, w wyniku których w poniedziałek prezydent Kajs Saied zdymisjonował rząd i zawiesił parlament. Ponadto tunezyjska opozycja - w tym partia Ennahdha - oskarża prezydenta o dokonanie zamachu stanu. Działania głowy państwa spotkały się jednak z pozytywną reakcją części społeczeństwa. Koniec z kwarantanną po przylocie do Anglii. Nowe zasady dla osób zaszczepionychCZYTAJ DALEJ„Tunezja to kierunek, który wymaga zastanowienia"W połowie lipca liczba nowych zakażeń notowanych w ciągu doby była rekordowo wysoka, jednak w ostatnich dniach zaczęła spadać. Cały czas jest jednak bardzo wysoka. Polskie MSZ w związku z sytuacją w Tunezji wydało komunikat, w którym odradza podróże do tego kraju. - Naszym obywatelom, przebywającym na jej terytorium, zalecamy unikanie miejsc często uczęszczanych (obiekty kultu religijnego, centra miast, bazary) oraz bezwzględne stosowanie się do poleceń służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo (Policja, Gwardia Narodowa). [...] Osoby przebywające na pobytach wakacyjnych proszone są o pozostawanie na terenie hoteli i ośrodków turystycznych - czytamy w komunikacie Kunz z serwisu przekazał w rozmowie z portalem że część touroperatorów prewencyjnie wycofała ze swoich systemów sprzedaży niektóre wycieczki do Tunezji, a w niektórych biurach podróży wciąż trwają ustalenia na ten temat. Podkreśla jednak, że dotyczy to tylko ofert wyjazdów, a nie rezerwacji. Turyści, którzy wykupili wczasy w Tunezji wcześniej lub są już na miejscu, nie powinni napotkać problemów. Część Polaków jednak sama odwołuje swoje wycieczki, powołując się właśnie na napiętą sytuację Tunezja to obecnie kierunek, który wymaga zastanowienia się. Jeśli ktoś planuje wyjazd do Tunezji, a nie miał wcześniej rezerwacji, to powinien dokładnie wczytać się w warunki wyjazdu i czy przypadkiem termin, w którym chciał wylecieć, jest utrzymany - komentuje Kunz. Twierdzi jednak, że jeśli ktoś już ma wykupiony wyjazd z biurem podróży, na razie nie ma powodu do paniki, natomiast powinien obserwować, czy sytuacja w tym kraju nie ulega pogorszeniu. Dodał również, że jeśli chodzi o restrykcje w Tunezji, są one podobne do tych w krajach Europy Zachodniej. Od 9 lipca należy jednak obowiązkowo okazać negatywny wynik testu w stronę powrocie do Polski osoby niezaszczepione lub niebędące ozdrowieńcami mają obowiązek odbyć przynajmniej siedmiodniową kwarantannę, co dodatkowo zmniejszyło atrakcyjność tego kierunku wśród części polskich Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@ polecane przez redakcję W końcu znoszą uciążliwy zakaz, miliony Polaków mogą skorzystaćPolacy na potęgę odwołują wakacje w jednym kraju. MSZ wydało ostrzeżenieUwaga, zacznie się już jutro. Górale są wściekli, zapowiadają wyjście na uliceŹródło:

Na pewno nie kierują nimi pobudki patriotyczne, bo to słowo wykluczyli ze swego słownika. Ze względu na to, Īe sytuacja w kraju jest trudna, cięĪko liczyć na zyski, więc arystokraci niczym marionetki pozostają bierni i obojętni, wolą Īyć własnym spokojnym rytmem w swoim gronie.
Tunezyjski prezydent Kais Saied zawiesił 25 lipca parlament na 30 dni. Teraz przedłużył to już bez podawania terminu zakończenia. Głowa państwa tłumaczy to „ratowaniem państwa przed upadkiem”, ale zwolennicy rządu oskarżają go o zamach stanu. Na mocy lipcowej decyzji prezydenta Kaisa Saieda członkowie Izby Deputowanych utracili też swoje immunitety, a rząd premiera Hiszama Meszisziego został zdymisjonowany. Pandemia pogłębiła kryzys w Tunezji W Tunezji od kilku lat trwa kryzys gospodarczy, który skutkuje wysokim bezrobociem (zwłaszcza na terenach oddalonych od wybrzeża) oraz galopującą inflacją, a także napędza korupcję i nepotyzm. Zapaść ekonomiczna pogłębiła się jeszcze w ubiegłym roku w wyniku pandemii COVID-19, ponieważ uderzyła w bardzo istotną dla kraju branżę turystyczną. Trudna sytuacja, w której liczba zakażeń koronawirusem rośnie coraz szybciej, doprowadziła do wybuchu na przełomie grudnia i stycznia – dokładnie w 10. rocznicę „jaśminowej rewolucji”, która obaliła w Tunezji dyktaturę i zapoczątkowała Arabską Wiosnę – wielkich ulicznych antyrządowych protestów. Po tym jak prezydent Saied zawiesił parlament i zdymisjonował rząd złożony głównie z polityków konserwatywnej, ale nie radykalnej religijnie partii Ennahda (Odrodzenie), która rządzi od czasu „jaśminowej rewolucji”, na ulice znów wyszli antyrządowi demonstranci, którzy tym razem triumfowali. Ale zwolennicy Ennahdy także urządzali protesty, a lider rządzącej dotąd partii i jednocześnie przewodniczący parlamentu Raszid Ghannuszi oskarżył prezydenta o to, że „przeprowadził zamach przeciwko rewolucji i konstytucji”. Również współpracujące z parlamencie z Ennahdą ugrupowania – nacjonalistyczno-socjalna partia Serce Tunezji oraz islamska partia Karam – mówią o „zamachu stanu”. W Tunezji wciąż nie ma nowego rządu Sprawujący urząd od października 2019 r. bezpartyjny prezydent Saied, który od dłuższego czasu był w politycznym konflikcie z premierem Mesziszim, tłumaczy swoje działania chęcią „ratowania kraju przed upadkiem” i powołuje się na konstytucję, która pozwala mu działać w sytuacji poważnych państwowych kryzysów. Pod koniec lipca zapowiedział wielką rozprawę z korupcją, w tym śledztwo w sprawie układu jaki miało z władzami zawrzeć 460 biznesmenów, a który miał służyć nielegalnemu finansowaniu rządzących partii politycznych. Obiecał także mianowanie nowego premiera i apolitycznego rządu, ale dotąd się tak nie stało. Nie opublikowano także mapy drogowej do zakończenia kryzysu politycznego, której zażądali najważniejsi obecnie zagraniczni sojusznicy Tunezji – USA i Francja. Zamiast tego w ostatnich 30 dniach doszło do zatrzymań niektórych członków byłego rządu, a w aresztach domowych przebywa nawet kilku ministrów. Na inne bliskie władzom osoby nałożono zaś zakaz opuszczania kraju lub miejscowości, w których mieszkają. Choć więc prezydent (który niemal dwa lata temu wygrał wybory z poparciem prawie 73 proc. głosujących) nadal cieszy się ogromnym zaufaniem społecznym, a większość Tunezyjczyków kibicuje jego rozprawie z niepopularnym rządem, to jednak część osób zaczyna się już tą sytuacją rozczarowywać i zadaje pytania czy działania głowy państwa nie są sprzeczne z ideami „jaśminowej rewolucji”, która miała w Tunezji raz na zawsze skończyć z dyktaturą.
„Uwzględniając aktualną sytuację panującą w Tunezji, Ministerstwo Spraw Zagranicznych ocenia, że w nadmorskich kurortach turystycznych ustały zagrożenia, uzasadniające wcześniejsze ostrzeżenie przed wyjazdami. Antykoncepcja w Tunezji jest powszechnie dostępna, bez recepty i darmowa. Aborcja i tabletki „po” są legalne. O najmniej arabskim kraju opowiada Sonia Hajd Said, polsko-tunezyjska pisarka, autorka książki "Jasminowa rewolucja". Newsweek: Pani książka to kompendium stereotypów Polaków o Tunezji. Jakie w końcu jest to państwo? Zeuropeizowane czy arabskie? Cywilizowane czy nie? Sonia Hajd Said: Tunezja zawsze była nazywana najmniej arabskim państwem. Islam nie jest tak dominujący jak w sąsiednich krajach. Podejście do religii można porównać do polskiego: oni chodzą do meczetu, my do Kościoła, Tunezyjczycy przestrzegają zasad Koranu jak my Biblii, czyli różnie z tym bywa. Z drugiej strony to Afryka – obyczaje i normy społeczne różnią się od tych, w których my się wychowaliśmy. Mają inną mentalność. Europejczyk odczuje te różnice. Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlo Rewolucja w Tunezji w 2010/2011 (zwana też jaśminową rewolucją) – protesty mieszkańców Tunezji o charakterze społeczno-politycznym przeciwko złej sytuacji materialnej, bezrobociu, brakowi swobód obywatelskich i długoletniej władzy prezydenta Zina Al-Abidina Ben Alego. W ich rezultacie 14 stycznia 2011 prezydent zrzekł się władzy Czy szczepienie wystarczy, aby wjechać do Tunezji? czy konieczny jest test na koronawirusa? O czym warto pamiętać? Przeczytaj, jakie obostrzenia w związku z COVID obowiązują w treści:Co musisz wiedzieć przed podróżą do Tunezji?Jakie badania przed wyjazdem do Tunezji?Wyjazd do Tunezji dla osób zaszczepionychKwarantanna graniczna przy przekroczeniu granicyKoronawirus - obostrzenia obowiązujące w TunezjiCo musisz wiedzieć przed podróżą do Tunezji?Epidemia koronawirusa nakłada na podróżnych wiele nowych obowiązków. Tunezja jest jednym z tych krajów, które bardzo rygorystycznie podchodzą do przestrzegania ustalonych zasad. Obowiązujące nakazy i obostrzenia na bieżąco aktualizowane są na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Przed wyjazdem należy sprawdzić najnowsze informacje, aby uniknąć kłopotów z wyjazdem lub bezpośrednio na badania przed wyjazdem do Tunezji?Podstawowym badaniem, bez którego nie ma co myśleć o wyjeździe jest test PCR w kierunku zakażenia koronawirusem. Republika Tunezji wymaga, aby każda osoba powyżej 12 roku życia posiadała negatywny wynik testu na pamiętać, że jedynym, uznawanym przez tamtejsze władze badaniem jest test RT-PCR. Badanie musi zostać wykonane nie wcześniej niż 72 godziny przed przekroczeniem tunezyjskiej badaniami, każdy turysta ma także obowiązek uzupełnienia specjalnego formularza sanitarnego. Formularz ten należy nie tylko wypełnić, ale także wydrukować i zachować do RT-PCRCena od 300 złWyjazd do Tunezji dla osób zaszczepionychTunezja przewidziała specjalne procedury dla osób, które poddały się szczepieniom przeciwko COVID-19. Jeśli osoba wybierająca się do Republiki Tunezji ukończyła pełen cykl szczepienia, wówczas zostaje zwolniona z przymusowej kwarantanny granicznej. Aby skorzystać z tego przywileju należy posiadać udokumentowany przebieg szczepień, w którym widnieją dokładne daty przyjęcia poszczególnych dawek jednego z dostępnych zasady tej istnieją wyjątki, ponieważ w Tunezji decyzja o zwolnieniu z 7-dniowej kwarantanny może zostać podjęta także w przypadku osób, które nie otrzymały jeszcze wszystkich przewidzianych na pełen cykl dawek preparatu. Wyjątek ten dotyczy osób po pierwszej dawce szczepienia, które są tzw. ozdrowieńcami, czyli przechorowały COVID-19 i posiadają odpowiedni dokument poświadczający wystawiony przez władze sanitarne swojego graniczna przy przekroczeniu granicyPrzyjeżdżający do Tunezji mają obowiązek posiadać przy sobie negatywny wynik testu PCR, jednak pomimo tego, po przekroczeniu granicy kierowani są na przymusową, obowiązkową kwarantannę. Trwa ona 7 dni i wykonywana jest we wskazanym przez tunezyjskie władze obiekcie. Dopuszcza się możliwość wcześniejszego uchylenia decyzji o kwarantannie, warunkiem jest wykonanie testu PCR w 5 dobie pobytu, a wynik negatywny jest podstawą do cofnięcia kwarantanny wobec danej - obostrzenia obowiązujące w TunezjiObostrzenia obowiązujące w Tunezji zostały wprowadzone po to, by zmniejszyć zagrożenie rozprzestrzeniania epidemii. Przed wyjazdem należy zapoznać się z aktualnymi obostrzeniami, zamieszczonymi na stronie internetowej Rządu. Władze tunezyjskie opracowały szczegółowy opis zaleceń, wymagań i ograniczeń, jakie obowiązują w kraju. Dotyczą one kwestii dotyczących zasad przemieszczania, w tym kontroli temperatury, ilości osób, jakie mogą w jednym czasie podróżować komunikacją zbiorową czy obowiązku zakrywania ust i nosa, odległości, jaką należy zachować by zadbać o bezpieczeństwo swoje i ludzi wybierające się do Tunezji powinny sprawdzić także kwestie dotyczące obowiązkowej godziny policyjnej, obowiązującej w wyjedziesz do Tunezji, sprawdź aktualne informacje dla obostrzenia dla podróżujących w innych krajach:Koronawiurs Hiszpania | Koronawirus Włochy | Koronawirus Grecja | Koronawirus Chorwacja | Koronawiurs Turcja | Koronawirus Bułgaria Palestyna w 1759 Palestyna w 1851 Palestyna w 1864 Palestyna w 1900 Palestyna w 1915 Palestyna w 1920 Palestyna w 1924 Palestyna w 1946 Palestyna w 1947 Palestyna , Państwo Palestyna (patrz: Autonomia Palestyńska ) – państwo , znajdujące się na terenie historycznej Palestyny . Sytuacja chrześcijan wTunezji Miejsce w rankingu Miejsce 35 / 66 pkt (ŚIP 2021: Miejsce 26 / 67 pkt ) Okres badawczy: – Spis treściWnioski Pewien dziennikarz, który dogłębnie zbadał sytuację tunezyjskich chrześcijan, stwierdza: „Tunezyjscy chrześcijanie spotykają się z dyskryminacją i są atakowani w sposób, który często nie jest widoczny dla oczu szerszej opinii publicznej. Wpływa to na ich codzienne życie. Ze względu na religię, wielu z nich doświadcza dyskryminacji w zatrudnieniu, są opuszczani przez rodzinę, przyjaciół, a nawet narzeczonych; padają ofiarą przemocy słownej, psychicznej i fizycznej” (Hwang P, Underground – Życie mniejszości religijnej w muzułmańskim społeczeństwie, kwiecień 2016). Z tego powodu większość tunezyjskich konwertytów na chrześcijaństwo nie przyznaje się do konwersji i decyduje się na ukrywanie tej decyzji. Wrogość i presja, z jaką spotykają się ze strony społeczeństwa, sprawia, że chrześcijanie wolą nie rozmawiać z członkami rodziny oraz przyjaciółmi na tematy religijne, gdyż wiąże się to ze zbyt dużym niebezpieczeństwem. Chrześcijanie napotykają trudności w uczestniczeniu w praktykach religijnych ze względu na ryzyko, jakie niesie ze sobą ewentualna identyfikacja przez służby bezpieczeństwa, które monitorują działalność wspólnot religijnych. Profil kraju w PDF Poniższy profil kraju jest przetłumaczonym fragmentem z Country Dossier World Watch Research, działu badawczego Open Doors. Kompletną dokumentację w języku angielskim można pobrać tutaj. Profil kraju w PDF Skrócony profil w PDF Spis treści1. Tło Z powodu wysokiego bezrobocia, złych warunków życia, korupcji i ogólnego braku wolności w 2011 r. wybuchła w kraju tak zwana „rewolucja tunezyjska”. Prezydent Zine El Abidine Ben Ali został obalony, a w całym regionie rozpoczęła się Arabska Wiosna. Po wyborach przeprowadzonych zgodnie z nową konstytucją w 2014 i 2019 roku pojawiły się koalicje partii sekularystycznych i islamistycznych. Jednak liczne rządy (ponad 10 w niecałe 10 lat) nadal zmagały się z wyzwaniami gospodarczymi i niestabilnością polityczną. Tunezja, choć nadal postrzegana jako „ułomna demokracja”, wykazała oznaki przyszłej stabilności i rosnących swobód obywatelskich. Jednak 25 lipca 2021 r. prezydent Saied odwołał premiera, zawiesił parlament i przejął pełnię władzy. Obiecał zwalczyć powszechną korupcję, ale nie wiadomo, kiedy na nowo przywrócony zostanie porządek demokratyczny. Po pandemii COVID-19 kluczowe wyzwania dla rządu pozostają takie same: ożywienie gospodarki, zmniejszenie wysokiego poziomu bezrobocia (wśród młodzieży) i korupcji. Według World Christian Database 2021 99,5% Tunezyjczyków to muzułmanie. Większość to wyznawcy islamu sunnickiego, w większości wyznający tradycję Maliki. Pomimo francuskiego dziedzictwa „laicite” (sekularyzmu) wśród miejskiej i wykształconej elity, islam jest bardzo wpływowy, a konstytucja uznaje islam za religię państwową. Liczba wyznawców % chrześcijanie 0,2 muzułmanie 99,5 buddyści 92 0,0 wyznawcy judaizmu 0,0 wyznawcy bahaizmu 0,0 ateiści 3900 0,0 agnostycy 0,2 inne 190 0,0 Spis treści2. Sytuacja w różnych regionach kraju Konwertyci z islamu na chrześcijaństwo najbardziej obawiają się członków własnej rodziny i społeczeństwa, zwłaszcza na bardziej konserwatywnym południu kraju. Obszary miejskie, zwłaszcza stolica Tunis, oferują konwertytom możliwość ucieczki od presji rodziny i przeżywania swojej wiary w większej anonimowości. Brutalni islamscy fanatycy są aktywni na południowych obszarach przygranicznych i masowo atakują chrześcijan, jeśli tylko nadarzy się okazja. Spis treści3. Główne źródła prześladowań i dyskryminacji Ekstremizm islamski Na poziomie rodzinnym konwertyci z islamu na chrześcijaństwo mogą cierpieć z powodu uwięzienia w domu przez swoje rodziny. Na szczeblu politycznym wpływowe są nadal islamskie partie polityczne. Nie należy lekceważyć powiązań między niektórymi ruchami islamistycznymi a zorganizowaną przestępczością. Oba te czynniki wywołują dość silne obawy wśród chrześcijan. Spis treści4. Kogo dotykają prześladowania? Społeczności chrześcijan ekspatriantów Chrześcijanie z zagranicy cieszą się stosunkowo dużą wolnością, choć publiczna ewangelizacja nie jest tolerowana. Społeczności konwertytów Konwertytów z islamu na chrześcijaństwo mogą spotkać z różne formy przemocy ze strony członków rodzin. Mają jednak większą lub mniejszą swobodę w poszukiwaniu informacji na temat chrześcijaństwa, zwłaszcza treści zamieszczanych w internecie. Spis treści5. Szczegółowe dane na temat przemocy i wywieranej presji Poziomy przemocy i presji Życie prywatne Życie w rodzinie Życie w społeczeństwie Życie w państwie Życie w kościele przemoc fizyczna Maksymalna liczba punktów dla każdej z sześciu kategorii wynosi 16,7 pkt. Łączna liczba punktów dla sześciu kategorii wynosi 100 pkt (6 x 16,7 = 100). Życie prywatne Konwertyci z islamu na chrześcijaństwo doświadczają silnej presji ze strony rodzin, zwłaszcza na obszarach wiejskich. Grozi im ostracyzm, więzienie lub bojkot ekonomiczny. Spotkania z innymi chrześcijanami i posiadanie materiałów chrześcijańskich jest niezwykle trudne. Życie rodzinne Społeczeństwo tunezyjskie postrzega niemuzułmanów jako obcych i dyskryminuje te grupy, aby w ten sposób skłonić ich do asymilacji z szerszą, sunnicką kulturą tunezyjską. Niemuzułmanom nie wolno adoptować dzieci w Tunezji. Konwertyci są zmuszani do rozwodu i tracą prawo do opieki nad dziećmi. Dzieci konwertytów muszą uczęszczać na obowiązkowe lekcje islamu i mogą doświadczać ostracyzmu społecznego, prześladowania, a nawet przemocy z powodu religii rodziców. Życie w społeczeństwie Konwertyci, zwłaszcza na obszarach wiejskich, doświadczają prześladowań i izolacji społecznej ze strony lokalnej społeczności. Przymusowe małżeństwa z muzułmanami są powszechnie stosowaną groźbą wobec młodych konwertytek. Konwertytom utrudnia się także studiowania, dyskryminuje przy ubieganiu się o pracę lub bojkotuje ich firmy. Dlatego tunezyjscy chrześcijanie, aby uniknąć dyskryminacji, szukają zatrudnienia w instytucjach zagranicznych. Inwigilacja chrześcijan jest powszechna, a policjanci regularnie wypytują tunezyjskich chrześcijan o ich działalność. Nawet rutynowe wystąpienie o nowy paszport może stać się pretekstem do wnikliwego przesłuchania. Życie w kraju Prawo szariatu nie jest „głównym źródłem ustawodawstwa”, jak w wielu innych krajach arabskich, ale islam nadal jest religią państwową. Władze na ogół postrzegają niemuzułmanów jako outsiderów, niezasługujących na równy status. Te nastroje są wspierane przez wrogo nastawione media, które szerzą dezinformację na temat chrześcijan. Życie w kościele Tunezyjscy konwertyci nie mogą rejestrować swoich kościołów, a od czasu uzyskania przez Tunezję niepodległości w 1956 r. żaden nowy kościół nie został oficjalnie zarejestrowany. Zarejestrowane kościoły mogą swobodnie działać, ale napotykają praktyczne trudności, zwłaszcza związane z utrzymaniem nieruchomości, zatrudnianiem pracowników i uzyskiwaniem zgody na publikację i dystrybucję materiałów chrześcijańskich w języku arabskim. Sprzedaż materiałów chrześcijańskich nie jest zabroniona, a Biblie można kupić w świeckich księgarniach. Jednak rozprowadzanie materiałów chrześcijańskich za darmo jest postrzegane jako prozelityzm i jest zabronione. Przykładowe akty przemocy w opisywanym okresie sprawozdawczym W okresie sprawozdawczym ŚIP 2021 marokański chrześcijanin doznał obrażeń po tym, jak rozwścieczony tłum zaatakował i zdemolował jego dom. W okresie sprawozdawczym ŚIP 2021 konwertytka z islamu na chrześcijaństwo została pobita przez swojego męża po tym, jak dowiedział się o jej konwersji. Spis treści6. Perspektywa 5-letnia Rok Miejsce Pkt 2022 35 66,31 2021 26 67,49 2020 34 63,60 2019 37 62,52 2018 30 62,34 Spis treści7. Czym różnią się prześladowania mężczyzn i kobiet? Kobiety: Liczne przypadki molestowania seksualnego i przemocy domowej, w połączeniu z utrzymującymi się społecznymi normami dyskryminacyjnymi, świadczą o istnieniu różnic w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Nierówność płci wykorzystywana jest jak ośrodek prześladowań religijnych. Konwertytki z islamu spotykają się z najszerszym zakresem prześladowań (zwłaszcza w tradycyjnym kontekście rodzinnym), w tym z pobiciami, wypędzeniem z domu, aresztem domowym, groźbami śmierci i gwałtami. Zamężnym kobietom grożą rozwody, utrata opieki nad dziećmi, podczas gdy samotne konwertytki mogą być zmuszane do małżeństwa z muzułmanami. Głównym źródłem prześladowań zazwyczaj jest mężczyzna pełniący funkcję głowy rodziny, który ma środki i może zakazać kobiecie spotykania się z wierzącymi, może też ograniczyć jej dostęp do treści religijnych. Uprowadzenia Brak dostępu do chrześcijańskich materiałów religijnych Odebranie prawa do opieki nad dziećmi Dyskryminacja w szkole/ poprzez dostęp do edukacji Przymusowy rozwód Wymuszone małżeństwo Wypędzenie z domu Uwięzienie przez rodzinę/areszt domowy Przemoc fizyczna Przemoc psychiczna Przemoc seksualna Mężczyźni: Nowi konwertyci są zdecydowanie najbardziej bezbronnymi chrześcijanami w Tunezji. Mężczyźni konwertyci narażeni są na zastraszanie, utratę pracy, odmowę dostępu do społeczności, zatrzymania przez policję, pobicia i groźby śmierci. Mogą być ostracyzowani za przyniesienie wstydu rodzinie. Pod presją rodziny muzułmańskie żony opuszczają nawróconych chrześcijan, a on sam może zostać pozbawiony należnego mu spadku, a nawet dostępu do swojego majątku. Ostrość reakcji będzie się różnić w zależności od jego pozycji społecznej i politycznej. Prześladowania mężczyzny wpływają na los całych rodzin, które także cierpią z tego powodu. Dyskryminacja w szkole/ poprzez dostęp do edukacji Przemoc ekonomiczna w miejscu pracy/biznesie Przymusowy rozwód Wypędzenie z domu Uwięzienie przez władze państwowe Przemoc fizyczna Przemoc psychiczna Spis treści8. Sytuacja innych mniejszości religijnych Bahaici nie są oficjalnie uznawani i nie mogą posiadać własnych miejsc kultu. Jednak w ostatnim czasie prowadzili oni konstruktywny dialog z urzędnikami państwowymi. Grupy żydowskie wykonują praktyki religijne bez przeszkód, a rząd zapewnia bezpieczeństwo synagogom i częściowo dotuje koszty renowacji i konserwacji. Podział na sunnitów i szyitów przebiega w Tunezji stosunkowo spokojnie, choć szyiccy muzułmanie mogą doświadczać dyskryminacji, a w przeszłości osoby publiczne wypowiadały się przeciwko islamowi szyickiemu. Spis treści9. Modlitwa Módl się za Tunezję: Proszę módl się za chrześcijan w Tunezji, za tych którzy nawrócili się z islamu. Módl się za kobiety, które obawiają się, że zostaną zmuszone do poślubienia Muzułmanina, ponieważ zdecydowały się pójść za Jezusem. Proś Boga, aby zachował je i chronił. Proś Go, aby wzmacniał je, nawet wtedy, gdy muszą podążać za Nim w ukryciu. Módl się za tunezyjski rząd i społeczeństwo w obliczu trwającego obecnie chaosu politycznego. Módl się, aby Bóg dotknął serca tych, którzy mają władzę, aby zabiegali o dobro dla wszystkich ludzi, włączając w to również mniejszości religijne. Módl się, aby ludzie byli chronieni przed niestabilnością. Módl się za partnerów Open Doors w Tunezji, aby zostali zachęceni i wzmocnieni do kontynuowania Bożej pracy w tym trudnym miejscu. SYTUACJA W KRAJU – o godz. 19:30 odnotowano 1890 zdarzeń, najwięcej w woj. mazowieckim – 621 (w Warszawie 445), woj. małopolskim – 283 i woj. podkarpackim – 226. Na chwilę obecną wzmocnienie Warszawy realizowane jest przez 5 plutonów ULEWA – 20 pojazdow, 100 osób. — Grzegorz Świszcz (@GSwiszcz) June 29, 2020

W Tunezji kończy się tygodniowy lockdown, chociaż liczba zgonów na COVID-19 w przeliczeniu na mieszkańca jest tam obecnie najwyższa w Afryce – pisze w środę "The Guardian". Dodaje, że gospodarka kraju jest w kryzysie, szpitale są przepełnione, a ochrona zdrowia niedofinansowana. Ogłoszenie tygodniowego lockdownu, który władze Tunezji wykluczały jeszcze w kwietniu, spotkało się z protestami. Nie wszyscy zastosowali się do obowiązku zamknięcia lokali gastronomicznych, a wiele osób z ulgą przyjęło zakończenie ograniczeń - pisze brytyjski dziennik. Tak jak w wielu krajach, ekonomiczne skutki restrykcji były postrzegane jako większe zagrożenie niż samo rozprzestrzenianie się koronawirusa - komentuje kierujący lokalnym ośrodkiem badawczym nowojorskiego Uniwersytetu Columbia Jusef Szerif. – Takie nastawienie doprowadziło w ostatnich miesiącach do wzrostu liczby zakażeń i tysięcy ofiar – dodaje. Ciężka sytuacja epidemiczna Obecnie w Tunezji notuje się najwyższą w Afryce liczbę zgonów na COVID-19 w przeliczeniu na mieszkańca, a więcej nowych zakażeń w stosunku do liczby ludności stwierdza się tylko w Kamerunie i Namibii - wynika z zestawienia portalu Our World in Data. W sumie od początku epidemii w tym państwie infekcję potwierdzono u ponad 328 tys. osób, z których blisko 12 tys. zmarło. Zagrożony upadkiem jest będący niegdyś źródłem narodowej dumy system ochrony zdrowia - pisze "The Guardian". Opieka zdrowotna w Tunezji jest poważnie niedofinansowana, fundusze zmniejszają się od lat, a ich gwałtowny spadek nastąpił wraz z koniecznością przekierowania większych środków na walkę z islamskim terroryzmem. Jak relacjonują media, przepełnione szpitale w kraju borykają się z obecnie z brakami tlenu medycznego i niewystarczającą ilością personelu. Podczas epidemii COVID-19 tunezyjska gospodarka skurczyła się o 8,8 proc., zwiększyło się też bezrobocie, a wiele osób, które wcześniej pracowały za dniówki, nie może liczyć na żadne wsparcie socjalne ze strony państwa - zaznacza gazeta. Kosztem wprowadzonego w pierwszej fazie pandemii w 2020 r. długiego lockdownu, uznawanego za skuteczny środek walki z koronawirusem w tym czasie, było załamanie gospodarcze - ocenia "The Guardian". Teraz ekonomiczna konieczność oraz brak zaufania do rządu sprzyjają lekceważeniu ograniczeń i dalszemu wzrostowi liczby infekcji w Tunezji - konkluduje. Czytaj też:Ilu Polaków nie zgłasza się po drugą dawkę? Dworczyk odpowiadaCzytaj też:Niemcy pracują nad zupełnie nową szczepionką przeciw COVID-19

Główny Urząd Statystyczny zaprasza do obejrzenia transmisji konferencji prasowej online „Sytuacja społeczno-gospodarcza kraju w 2021 r.” Na konferencji prze
Ten słoneczny zakątek słynie przede wszystkim z białych plaż o miękkim, drobnym piasku oraz wyjątkowego, nadmorskiego klimatu, sprzyjającego wypoczynkowi. Tunezję […] Ze względu na zamknięcie strefy powietrznej nad Polską wielu naszych rodaków nie mogło powrócić terminowo ze swoich wakacji z Tunezji. […] Reprezentacja Tunezji w piłce nożnej ma nowego trenera. Jest nim Francuz Bertrand Marchand. Francuz zastąpił Faouziego Benzartiego. Jedną z przyczyn […] Według aktualnych statystyk, Tunezja jest odwiedzana rocznie przez ponad 200 tys Polaków, co powoduje, że znajdujemy się na 5 miejscu […] W poniedziałek rząd Tunezji ogłosił zamknięcie wszystkich szkół w całym kraju. Ma to związek z protestami przeciwko bezrobociu, które ogarnęły […] Kontrolę nad lotniskiem w Tunisie przejęła armia. Zamknięto przestrzeń powietrzną kraju, a rodzina prezydenta została aresztowana. Sam prezydent Zin el-Abidin […] Już za dwa dni Bedźi Kaid Essebsi ma ogłosił skład nowego rządu. Najważniejszym celem jest teraz zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim obywatelom. […] Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło zgodę na wznowienie lotów do Tunezji i Egiptu, jednak nie do wszystkich ośrodków turystycznych. Od początku […] Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz od dziś jest w Tunezji. Polska angażuje się w to, by Tunezja wyszła na prostą. Borusewicz […] Od rana trwają wybory do konstytuanty – ma ona przeprowadzić wybory parlamentarne, jak również opracować nową ustawę zasadniczą. Tunezyjczycy wybierają […] Pogoda da się we znaki mieszkańcom prawie całej Polski. Dokuczać będą wysokie temperatury i intensywne burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał liczne ostrzeżenia dla niemalże całej wschodniej, centralnej i południowej części kraju. W miejscach prognozowanych burz obowiązują też alerty związane z możliwymi podtopieniami.
Wtorek, 27 lipca 2021 (18:31) Niespokojna sytuacja wciąż jest w Tunezji. W niedzielę prezydent Kajs Saied zdymisjonował rząd premiera Hiszama Meszisziego i zawiesił parlament na 30 dni, a posłowie zostali pozbawieni immunitetu. Wejście do budynku parlamentu zostało zablokowane przez wojsko, które otoczyło także szereg rządowych departamentów i biuro katarskiej telewizji Al-Dżazira. Saied miał to zrobić w reakcji na protesty przeciwko politycznym elitom, jednak jego przeciwnicy oskarżają go o zamach stanu. Komentatorzy z kolei twierdzą, że upada jedyna demokracja, która wyłoniła się w wyniku tzw. arabskiej wiosny. W 2011 roku Tunezyjczycy podczas arabskiej wiosny obalili autorytarne rządy generała Zajna al-Abidina ibn Aliego. Wprowadzony w kraju system demokratyczny nie spełnił jednak nadziei wielu obywateli. Sytuacja polityczna pozostawała niestabilna (od 2011 roku rząd zmieniał się dziewięć razy), mieszkańcy skarżyli się na korupcję i bezrobocie, do tego dochodziły rosnące nierówności między turystycznym wybrzeżem a resztą kraju. Według jednego z sondaży w 2019 roku przeprowadzonego przez Pew Research Center, tylko 27 proc. Tunezyjczyków uważa, że demokracja dała im lepsze życie. Sytuację jeszcze bardziej zaogniła pandemia koronawirusa. Od stycznia 2021 w kraju trwają brutalne protesty. Na ulice wyszły tysiące Tunezyjczyków domagających się dymisji władz. Do pacyfikacji została wysłana policja oraz wojsko, wiele osób zostało zatrzymanych. Rząd zakazał wtedy demonstracji i wydłużył godzinę policyjną wprowadzoną w związku z pandemią. Protesty jednak trwały, a popularność premiera Hiszama Meszisziego oraz jego gabinetu spadała. W niedzielę prezydent Kajs Saied - polityczny outsider, nazywany przez media "Robokopem" ze względu na monotonny sposób mówienia i skupianie się na kwestiach bezpieczeństwa - zdymisjonował rząd i zawiesił parlament. Saied, który w przeszłości domagał się rozszerzenia władzy prezydenta, ogłosił, że na razie przejmie funkcje premiera, ale wkrótce wyznaczy nowego szefa rządu. Konstytucja nie pozwala na rozwiązanie parlamentu, ale pozwala na zamrożenie jego działalności - oświadczył. Swoją decyzję argumentował pandemią koronawirusa, kryzysem gospodarczym oraz "ratowaniem Tunezji i narodu tunezyjskiego". Wielu ludzi zostało oszukanych przez hipokryzję, zdradę i rabunek praw ludu - powiedział Saied w oświadczeniu opublikowanym w państwowych mediach. Ostrzegam każdego, kto myśli o chwyceniu za broń... a kto wystrzeli kulę, siły zbrojne odpowiedzą kulami - dodał. Na ulice wyszły kolejne demonstracje, które popierały decyzje prezydenta. Swój gniew kierowały w stronę Partii Odrodzenia (Ennahdy), największego ugrupowania. To najszczęśliwszy moment od czasu rewolucji - mówili demonstranci. Przeciwnicy prezydenta mówią jednak o zamachu stanu. Przewodniczący parlamentu Raszed Ghannuczi, szef Ennahdy, oskarżył Saieda o przeprowadzenie "przewrotu przeciwko rewolucji i konstytucji". Uważamy, że najważniejsze instytucje państwowe nadal funkcjonują, a zwolennicy Ennahdy i narodu tunezyjskiego będą bronić rewolucji - powiedział. W poniedziałek prawie doszło do starć między deputowanymi Ennahdy oraz sojusznikami prezydentami. W ruch poszły kamienie. Interweniowała policja. Służby wkroczyły do biur katarskiej telewizji Al-Dżazira w Tunisie i nakazały ich zamknięcie. Oficjalnie powód nie został wyjaśniony. Prezydent nakazał także zamknięcie instytucji publicznych oraz zagranicznych, a także wprowadził zakaz zgromadzeń w miejscach publicznych oraz przemieszczania się między miastami. Ograniczenia te mają trwać dwa dni z możliwością przedłużenia. Na placach i ulicach nie można tworzyć grup liczących ponad trzy osoby. Saied powiedział w nagranym wystąpieniu, że jego decyzje zostały podjęte zgodnie z konstytucją i nie stanowią zamachu stanu. Wezwał Tunezyjczyków do zachowania spokoju, niereagowania na prowokacje i zrezygnowania z demonstracji, ponieważ "największym niebezpieczeństwem dla kraju byłaby wewnętrzna eksplozja". Nakaz zamknięcia instytucji nie dotyczy sił bezpieczeństwa, wojska, służb celnych i osób pracujących w placówkach zdrowia. Unia Europejska zaapelowała o jak najszybsze przywrócenie "stabilności instytucjonalnej", a w szczególności o wznowienie działalności parlamentu. Oświadczenie w imieniu UE wydał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Unia Europejska z największą uwagą śledzi wydarzenia w Tunezji. Demokratyczne korzenie kraju, poszanowanie praworządności, konstytucja i ramy prawne muszą być zachowane, przy jednoczesnym poszanowaniu woli i aspiracji narodu tunezyjskiego. Dlatego apelujemy o jak najszybsze przywrócenie stabilności instytucjonalnej, a w szczególności o wznowienie działalności parlamentarnej, poszanowanie praw podstawowych i powstrzymanie się od wszelkich form przemocy - czytamy w oświadczeniu Borrella. Sekretarz stanu USA Antony Blinken w rozmowie telefonicznej z prezydentem Tunezji Kaisem Saiedem zachęcił go "do przestrzegania zasad demokracji i praw człowieka" - przekazał w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Ned Price w oświadczeniu dla prasy. Blinken "wezwał prezydenta Saieda do utrzymywania otwartego dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi i narodem tunezyjskim, zapewniając, że Stany Zjednoczone będą nadal z zaangażowaniem monitorować sytuację " - powiedział Price. Rząd Francji wezwał wszystkie partie polityczne Tunezji do powstrzymania się od przemocy i zaapelował o przywrócenie rządów prawa tak szybko, jak to możliwe. Resort spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej wydał oświadczenie, w którym oznajmił, że popiera wszelkie kroki, które zapewnią bezpieczeństwo i stabilność Tunezji.
RT @AleksanderOlech: Coraz trudniejsza sytuacja w #Tunezja 🇹🇳 Trwają protesty i dochodzi do starć na ulicach. Żądania ustąpienia prezydenta. Nie pomaga napływ migrantów do tego kraju. 05 Mar 2023 22:19:24 Rząd odradza Polakom wyjazd na wakacje do Tunezji. Zdaniem urzędników popularny turystyczny kierunek stał się w ostatnim czasie niebezpieczny. Kraj pogrąża się bowiem w politycznym turystów już teraz odwołuje loty do Tunezji. Do podjęcia podobnej decyzji przymierzają się także biura podróży. MSZ apeluje, aby wstrzymać się z decyzją o wylocie do tego egzotycznego polityczny i pandemiczny. MSZ odradza podróże do TunezjiTunezja mierzy się ostatnio z poważnym kryzysem gospodarczym. W kraju wybuchły gwałtowne protesty. Doprowadziły one do dymisji rządu i zawieszenia parlamentu przez prezydenta. Oliwy do ognia dolewa opozycja, która oskarża głowę kraju Kaisa Sajeda o zamach gorzej wygląda także w Tunezji sytuacja pandemiczna. W połowie lipca odnotowano rekordowe liczby nowych infekcji COVID-19. Polskie MSZ wydało w związku z tym stanowczy komunikat, w którym odradza wyjazd do Spraw Zagranicznych odradza podróże do Tunezji. Naszym obywatelom przebywającym na jej terytorium zalecamy unikanie miejsc często uczęszczanych (obiekty kultu religijnego, centra miast, bazary) oraz bezwzględne stosowanie się do poleceń służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo (Policja, Gwardia Narodowa). Stanowczo odradzamy uczestnictwo w jakichkolwiek manifestacjach i zgromadzeniach publicznych. Osoby przebywające na pobytach wakacyjnych proszone są o pozostawanie na terenie hoteli i ośrodków turystycznych – czytamy w także: Niemowlę dryfujące na morzu. Przerażające nagranie z TunezjiOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze to brud i smród Turcja nie Polsce też pogorszyła się sytuacja polityczna. To co, mam wyprowadzić się z kraju??MSZ ostrzega, źle. Nie ostrzega , jeszcze gorzej. Ciężki ten polski już 2 tygodnie na Dżerbie zostajemy jeszcze tydzień jezdzimy po wyspie na własną ręke i jedyne niebezpieczeństwo do teraz to przepiękna pogoda i słonce pozdrawiamy i zyczymy udanych wakacji. Większy tam dym niż we Francji? Chyba w Tunezji tam o bezpieczeństwo turystów dba nie tylko policja ale też mieszkańcy Nie spotkała mnie żadna nieuprzejmość było miło ciepło i symatyczniePo tym jak stwierdzili że nie uznają unijnych certyfikatów nawet za darmo bym tam nie poleciał. Współczuję tym co wykupili tam wakacje. Trzymajcie się NarkaLecimy w poniedziałek ze wszystko opcykane mamy. Witaj słoneczna Tunezjo!Lecimy w poniedziałek ze wszystko opcykane mamy. Witaj słoneczna Tunezjo!a czy MZS nie zaleca wyjazdu z naszego kraju z tego samego powodu?W Tunezji na pewno jest mniejszy chaos jak w nie poszedł na wiadomą ściemę -- wziął wszystko za twarz. To się oczernia kraj, aby nie było turystów. Te wszystkie Armageddony są tylko w mediach. Jak człowiek je wyłaczy to okazuje się, ze jest normalnie. GDJz2.
  • vta3pg4867.pages.dev/47
  • vta3pg4867.pages.dev/94
  • vta3pg4867.pages.dev/17
  • vta3pg4867.pages.dev/30
  • vta3pg4867.pages.dev/94
  • vta3pg4867.pages.dev/87
  • vta3pg4867.pages.dev/32
  • vta3pg4867.pages.dev/33
  • tunezja sytuacja w kraju